Ot wybrane na chybił trafił spośród wszystkim możliwości, tak by nie wyróżniać się zbytnio z tłumu i nie budzić podejrzeń -
Alaric Słusznie stwierdzające, że na Ziemię spadł w porze nocnej jasno zakreślając swój byt na niebie w postaci spadającej gwiazdy -
NyxusUżywane, bo mu się spodobało i przypadło do gustu. Rzadkie, niespotykane, mało używane -
ReshiramA jakżeby inaczej określić jednego z najczystszych, którzy dostąpili oglądania samego oblicza Boga -
Anioł CherubTam gdzie można rozpalić nadzieję i przemienić ją w wolę zmiany -
NiewolnikMa już swoje lata, a pytany o wiek nie odpowiada. W istocie ma ponad 450 lat i jest jednym z najmłodszych Cherubów ale za to niezwykle pojętnych i przepełnionych bezgraniczną miłością.
Taki, by móc wspomóc posiadających nadzieję w ich walce -
Członek Ruchu Wyzwoleńczego"Miłość cierpliwa jest, łaskawa jest. Miłość nie zazdrości, nie szuka poklasku, nie unosi się pychą; nie jest bezwstydna, nie szuka swego, nie unosi się gniewem, nie pamięta złego; nie cieszy się z niesprawiedliwości, lecz współweseli się z prawdą." ~ św. Paweł z Tarsu
Jako owoc miłości dwóch aniołów zrodzony, Alaric, wyróżnia się ponad wszystkich. Nie tylko swoją czystością ale i nietuzinkowym charakterem w tych mrocznych czasach. Zesłany na ziemię by nieść Zbawienie, obdarzony przez Boga wszystkim co potrzebne do wykonania misji. Jest łagodny niczym wiosenny wietrzyk na łące i spokojny niczym ocean przy rozświetlonym gwiazdami sklepieniu nieba. Jego miłość do wszelkiego stworzenia nie zna granic, jak i wieczny płomień nadziei tli się w jego duszy. Wieczne uśmiechnięty czerpiący radość z życia, jak i pomocny dla każdego kto poprosi. Nieznający zawiści czy zdrady głosząc, że to grzechy śmiertelne. Wzbraniający się od nienawiści, która oddala od Boga. Przebaczeniem obdarza każdego niejednokrotnie wyznając miłosierdzie w swoim słowie. Wielokrotnie wykazał się swoją naiwnością gdyż łatwo mu wmówić swoje kłamstwa. Wiecznie widzący zalety, nie uznający kompromisów. Jeśli to pomoże jest i masochistą, by tylko nawrócić niewierne dusze. Wieczny optymista nie znający smutku czy żalu. Pełen podziwu dla świata, którego stworzył sam Bóg. Krzywdzący tylko w ostateczności i obronie niewinnych dusz. Będący w stanie poświecić swoje życia dla sprawy. Nieugięty w swej woli, gdyż nigdy nie odpuścił celowi. Bez wątpliwości dzięki wierze w samego Boga. Szczery, by wystrzegać się kłamstwa mimo, że prawda może być niekonieczna. Ostrożny, by nie wpakować się w niepotrzebne kłopoty. Sprawiedliwy gdyż traktuje wszystkich tak samo. Wielkoduszny dla osób, które wykazują zagubienie. Potępiający okrucieństwo zarówno fizyczne jak i psychiczne. Życzliwy dla wszystkich, przez których przemawia dobro. Bezinteresowny, nie chcący niczego w zamian za swoją pomoc. Ceniący wolność i wolną wolę istot aczkolwiek nieakceptujący błędnych decyzji. Jednym słowem wieczny wyznawca altruizmu, który wie lepiej co dla was najlepsze w danym momencie. Niestety jest też pełen pychy do swojego czystego pochodzenia. Cyniczny dla marnych praw ustalonych przez ludzi i demony. Pruderyjny dla wszystkich których spotka. Cechuje się też niebywałą roztropnością w otoczeniu demonów. Wierny i lojalny tylko jednemu bytowi - Stwórcy.
*Życzliwy
*Pomysłowy
*"Głodny świata"
*Pobożny
*Pełen pychy
*Łatwowierny
*Szczery do bólu
*Pogardliwy dla demonów
~ Jedną jedyną słabością Alaric'a jest jego miłość do wszystkiego i łatwowierność. Wystarczy srebrny język, by zyskać sobie jego przychylność. ~
175cm/65 kg
Pod względem wyglądu też wyróżnia się spośród innych. Białe, długie za połowę pleców, miękkie w dotyku i zadbane włosy, z których wystają po obydwu stronach głowy, symetrycznie, dwie kępki tworzące coś na wzór małych rogów. Skóra jasna, porcelanowa, bez żadnej skazy. Nie za szczupły, nie przesadnie zbudowany słowem w sam raz. Oczy nietypowe jak na anioła, białka czarne, a tęczówki niebieskie pozbawione tego blasku jakby puste, wyprane z uczuć. Palce delikatne, z pozoru łatwe do zmiażdżenia w uścisku, paznokcie lekko przydługie ścięte na pazurki. Jego ciało zazwyczaj okalają ciuchy w białej tonacji, niekiedy z szarymi czy srebrnymi dodatkami. Szczególnie upodobał sobie srebrny pierścień, bez żadnych zdobień czy grawerunku, niczym obrączka spoczywa na lewej ręce na palcu serdecznym. Na szyi też ma srebrną obrożę którą nosi na znak lojalności względem Stwórcy i jej utrata byłaby czymś niewybaczalnym dla niego. Czysta niczym śnieg para skrzydeł spoczywa na jego plecach dumnie się prezentując aczkolwiek nie są one do końca materialne i mogą zniknąć.
Nietypowe oczy i "rogi na głowie"
"Miłość jest tyranem, wiesz? Nie da się jej uniknąć ani utrzymać na dystans. Przybywa, albo wraca, albo też zstępuje, wszystko jedno, i właściwie możemy tylko podnieść ręce do góry i być dobrej myśli, prawda? "
~ Jako, że jego ojcem jest Rafael, Alaric jest w stanie leczyć innych za pomocą magii jak i jego regeneracja jest szybsza od reszty istot kosztem siły~
~ Jego skrzydła są pół materialne i potrafią zniknąć całkowicie by ukryć jego obecność ~
~ Dobrze walczy wręcz jak i włócznią, którą potrafi zmaterializować siłą woli. Broń palna to dla niego czarna magia ~
~ Ma słabość bitej śmietany i czekolady ~
~ Całkiem dobrze gra na harfie i skrzypcach ~
Zrodzony z miłości Archanioła Rafaela z anielicą Chóru II. Był to przypadkowy romans ale jakże udany. Dal on początek Alaric'owi, który zamiast trafić do kręgu Tronów został wyniesiony przez samego Boga do Cherubów. Gdy w miarę podrósł został obdarowany Bożymi Łaskami gdyż zaimponował Stwórcy swoją głęboką miłością i lojalnością. Wyruszył na ziemię pod rozkazem nawrócenia grzeszników. Zapłatą miało być wyniesienie wyżej ale dopiero po ukończeniu zadania. Młody anioł nie czekał na zaproszenie i "spadł" na ziemię, by czynić dobro ale to co tam zobaczył przeszło jego najśmielsze oczekiwania.
chaos